niedziela, 7 grudnia 2014

Koniec immunitetu

Witam.
Co byście powiedzieli, gdyby zlikwidować immunitet poselski? Jakby wtedy wyglądała praca w parlamencie, czy coś by się zmieniło?
Co ciągnie ludzi do rządu? Władza, pieniądze, sława? A może coś innego - immunitet? Zdarzają się na pewno przypadki, że ktoś chce naprawdę zrobić coś dobrego i nie patrzy na przywileje. Ale to są wyjątki - bardzo nieliczne. Bywa i tak, że do parlamentu trafiają ludzie bogaci, który przy sobie w kieszeni mają więcej niż wynosi cała poselska pensja z dodatkami.
Czy oprócz pieniędzy, władzy, sławy nie ma czegoś co bardziej przyciąga do parlamentu? Czy nie jest to czasem immunitet? Hm, dostanę prawie 10tyś. miesięcznie plus dodatki, będę miał pozycje, immunitet i niezłe pole manewru - wszyscy będą mogli mi..... Czy tak właśnie nie jest?
A gdyby tak zlikwidować ten nieszczęsny immunitet... Jakie mogą być tego korzyści? Mniejsza korupcja, koniec wykorzystywania pozycji dla własnych interesów i mnóstwo innych. Być może wielu z tych, którzy rządzą zniknęłoby ze sceny? Podobnie z tymi, którzy mieliby trafić w niedalekiej przyszłości do parlamentu, nie trafią do niego? Bo po co? Nie jestem kryty, więc nie będę ryzykował. Może stworzy się miejsce dla ludzi, którzy nie chcą tylko kręcić lewych interesów, dla kogoś kto faktycznie chce zrobić coś konkretnego dla Polski. Czy nie przydałby się taki powiew świeżości?
A co Wy o tym sądzicie, jakieś pomysły?

Po prostu Polska na Facebook.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz